couple leaning on wall
08 marca 2024

Sposoby aby z wiekiem nie było więcej problemów

Zacznijmy od początku czyli od wyjaśnienia czym i skąd bierze się w naszym zachowaniu nadopiekuńczość. Uwierzcie mi, że to nie jest tylko miłość lub poprawne spełnianie swojego zadania jakim jest rodzicielstwo.

Pochodzenie nadopiekuńczości:
Neurotyczna osobowość: Nadopiekuńczość często występuje u rodziców z neurotycznymi cechami osobowości. Wysoki poziom lęku i niepewności skłania ich do nadmiernego zatroszczenia się o dziecko.
Przekazy międzygeneracyjne: Kobiety wychowywane przez nadopiekuńcze matki często powielają ten styl wychowawczy we własnej rodzinie.
Inne czynniki: Trudności prokreacyjne, utrata dziecka, jedynactwo, zaburzone relacje małżeńskie, samotne macierzyństwo, utrata partnera – to także mogą być przyczyny nadopiekuńczości.

Rodzice, którzy sami byli nadopiekuńczy, mogą wykazywać tę postawę wobec swoich dzieci.
Przesadna troska jest wynikiem powielania wzorców z rodzinnego domu oraz może być konsekwencją zaburzeń emocjonalnych, które pojawiają się w okresie dojrzewania.
Charakterystyka nadopiekuńczej postawy rodziców:
Nadmierne zatroskanie: Nadopiekuńczy rodzic przejawia nadmierną opiekę, nieadekwatną do sytuacji i potrzeb dziecka. Często obawia się o życie, zdrowie i rozwój dziecka.
Traktowanie dziecka jakby było młodsze: Nadopiekuńczy rodzic może traktować dziecko jakby było dużo młodsze, co hamuje jego spontaniczną aktywność.
Kontrola i ograniczenia: Rodzic rozwiązuje za dziecko trudności, nie doceniając jego możliwości. Dziecko nie ma szansy na rozwijanie samodzielności.
Pobłażliwość: Nadopiekuńczy rodzic uważa dziecko za idealne i jest nadmiernie pobłażliwy. Unika krytyki i stara się nie urazić dziecka.
Izolowanie od rówieśników: Czasem nadopiekuńczy rodzic może izolować dziecko od rówieśników, uważając ich znajomości za mało wartościowe.
Skutki często nie są widoczne od razu. Czasami sami rodzice przez swoje zaangażowanie w opiekę i wychowanie nie są w stanie realnie ocenić jak psychicznie rozwija się ich dziecko.
Brak samodzielności: Dziecko nie ma szansy na rozwijanie umiejętności samodzielnego rozwiązywania problemów.
Lęk i zagrożenie: Nadopiekuńczość wywołuje u dziecka lęk i poczucie zagrożenia. Nie widać tego gołym okiem tak od razu ale pomyślcie skoro dziecko nie rozwija żadnych umiejętności, bo większość robi i decyduje rodzić to jak ono później ma sobie radzić samodzielnie kiedy rodzica nie ma przy nim?? W szkole, na placu zabaw
Brak wyzwań: Dziecko nie otrzymuje wyzwań, które stymulowałyby jego rozwój. Skoro nic nie musi to nic nie robi i tym samym niczego się nie nauczy. Potrzeba nauki taka naturalna działa w różnym stopniu ale przez nadmierne tłumienie słabnie z dnia na dzień.
Izolacja od rówieśników: Nadopiekuńczy rodzic może uzależniać dziecko od siebie, co prowadzi do izolacji od rówieśników.
Objawy nadopiekuńczości w dorosłości:
Brak samodzielności: Dzieci nadmiernie chronione nie potrafią podejmować własnych decyzji i nie radzą sobie z codziennymi wyzwaniami. To proste i logiczne. Jeśli wcześniej decydowała i robiła mama czy tata to ja sie tego nie nauczyłam/łem.
Niskie poczucie własnej wartości: Nadopiekuńczość może prowadzić do braku pewności siebie i trudności w przyjmowaniu odpowiedzialności za swoje życie. Tu też chodzi o umiejętności i cechy. Samodzielność, wytrwałość, samoakcepktacja, wiara w siebie...jeśli rodzić nie pielęgnował tego to sie to nie rozwinęło w umyśle młodego człowieka.
Roszczeniowa postawa: Dorośli potomkowie nadopiekuńczych rodziców mogą wykazywać roszczeniową postawę wobec świata. Tu wystarczy poczytać facebooka lub pooglądać Insta. Swoja drogą myślę, że obecnie mamy z tym ogromny problem jako społeczeństwo. Mnie się należy , ja tego oczekuję ... ile razy to słyszeliśmy ? 
Wpływ na relacje w dorosłości:
Bezpieczne przywiązanie: Dzieci, które doświadczyły bezpiecznego przywiązania, mają tendencję do tworzenia zdrowych, stabilnych relacji w przyszłości. O stylach przywiązania pisałam już wcześniej i warto tam zajrzeć.
Trudności w nawiązywaniu zaufania: Dzieci, które mieli trudności w nawiązywaniu zaufania do opiekunów, mogą mieć trudności w budowaniu trwałych relacji.
Jeśli napotykane trudności są chroniczne, warto rozważyć terapię. Praca nad zrozumieniem swoich problemów może pomóc w budowaniu zdrowych relacji w dorosłym życiu.
Warto pamiętać, że równowaga między opieką a umożliwianiem samodzielnego działania jest kluczowa dla zdrowego rozwoju.

Piszę o tym, bo należy się ten temat naszym dzieciom. Sama jestem matką i uwierzcie mi , że bardzo chciałabym mieć taką jak obecną wiedzę kiedyś ...ale nie miałam . Mam teraz i dzielę się nią z Wami.

Ostatnio zapytałam syna jak ocenia swój start w dorosłość na skali od 1 do 10. Gdzie 1 to totalny brak wsparcia i patologia w rodzinie a 10 to mercedes S i własne mieszkanie w wieku 21 lat.... Mój syn odpowiedział " Mamo mam na 7 lub 7,5 ale wolałbym na 4 . Byłaś i jesteś dla mnie wsparcie ale teraz dopiero widzę , że pewnych umiejętności mi brakuje i dopiero się ich uczę"

Pozostawiam Was z refleksją 

Magda

 

 

 

 

 

 

 

Artykuły z tej kategorii

02 kwietnia 2025
26 października 2024


​​​​​​​